Oczywiscie,ze nic nie wiedzialam i bardzo zaluje bo juz powiedzialm Puszeczce,ze na pewno zjawilabym sie na tym weselichu.Serdecznie gratuluje mojemu malenstwu oraz jej wybrankowi,keidys nawet sie zastanawialam jak ta cala historia sie skonczy,skonczyla sie bardzo pozytywnie.Puszka wszytskeigo dobrego dla Was :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.